Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
uważają, że to "coś" trzeba zrobić szybko, albowiem to "coś" jest do zrobienia tylko w warunkach względnego spokoju. Stąd pośpiech: trzeba zdążyć, zanim ruszą nieuniknione strajki i niepokoje.
Najbliższy chyba zakręt jest już mniej więcej znany. Jest więcej niż groźny. Nazywa się to "urynkowieniem gospodarki żywnościowej". Co to znaczy? To znaczy puszczenie na żywioł rynkowych cen żywności, zniesienie dotacji, inaczej mówiąc będzie to gwałtowna (ok. 200 %) eksplozja cen. Solidarność od lat opowiada się za urynkowieniem całej gospodarki. Czy jednak może pozwolić na to, aby pierwszym krokiem na tej drodze była podwyżka cen zakrawająca na prawdziwą prowokację? Czy trzeba się rozwodzić nad
uważają, że to "coś" trzeba zrobić szybko, albowiem to "coś" jest do zrobienia tylko w warunkach względnego spokoju. Stąd pośpiech: trzeba zdążyć, zanim ruszą nieuniknione strajki i niepokoje.<br> Najbliższy chyba zakręt jest już mniej więcej znany. Jest więcej niż groźny. Nazywa się to "urynkowieniem gospodarki żywnościowej". Co to znaczy? To znaczy puszczenie na żywioł rynkowych cen żywności, zniesienie dotacji, inaczej mówiąc będzie to gwałtowna (ok. 200 %) eksplozja cen. Solidarność od lat opowiada się za urynkowieniem całej gospodarki. Czy jednak może pozwolić na to, aby pierwszym krokiem na tej drodze była podwyżka cen zakrawająca na prawdziwą prowokację? Czy trzeba się rozwodzić nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego