Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na drugiej lub trzeciej, w zależności od biegu Matei; jeśli pobiegnie dobrze, to Misiaga, a jeśli źle (o czym nawet nie chcieliśmy myśleć) - Rysula... Pierwsze metry i pierwsze emocje...Tymczasem na mecie niespokojny Józek Rysula dopominał się o numer startowy na zmianę (zmiany różniły się kolorami, a trzeba było uprzednio znakować narty też innymi kolorami i przez 10 minut suszyć, a i rozgrzewkę chciał przeprowadzić na czas, by się dobrze przygotować do najważniejszego startu sezonu, a może nawet i życia). Po 20 minutach oczekiwań zaczęły napływać meldunki z 5 kilometra, oczywiście w języku angielskim i niekiedy, jeśli spiker miał czas, również
na drugiej lub trzeciej, w zależności od biegu Matei; jeśli pobiegnie dobrze, to Misiaga, a jeśli źle (o czym nawet nie chcieliśmy myśleć) - Rysula... Pierwsze metry i pierwsze emocje...Tymczasem na mecie niespokojny Józek Rysula dopominał się o numer startowy na zmianę (zmiany różniły się kolorami, a trzeba było uprzednio znakować narty też innymi kolorami i przez 10 minut suszyć, a i rozgrzewkę chciał przeprowadzić na czas, by się dobrze przygotować do najważniejszego startu sezonu, a może nawet i życia). Po 20 minutach oczekiwań zaczęły napływać meldunki z 5 kilometra, oczywiście w języku angielskim i niekiedy, jeśli spiker miał czas, również
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego