świńską górkę). Ale 500 zł do każdego posiadanego hektara w grudniu z Unii otrzymają.<br><br>Zdaniem Bogdana Judzińskiego, prezesa Izby Zbożowo-Paszowej, unijne dopłaty do hektara równoważą rolnikom ubiegłoroczne dopłaty bezpośrednie. Dla tych, którzy ich nigdy nie dostali, to czysty zysk. Skoro więc w ubiegłym bardzo złym roku cena w czasie żniw, gdy zboże zawsze jest najtańsze, wynosiła 440 zł, to obecnie, gdy w całej Unii są spore nadwyżki, musi być niższa.<br><br>Judziński, będący także dyrektorem w Rolimpeksie, reprezentuje też interesy największych graczy na polskim rynku zbożowym. Liderem jest Zbigniew Komorowski i jego Młyny Polskie, potem Provimi - holenderski koncern paszowy, amerykański Cargill