Obłości, krągłości, szkło, aluminium, kontrastowe kolory. Wdzięk i ergonomia. Wszystko tak przyjazne, że chciałoby się dotykać, skubać i podszczypywać. A przecież to tylko samochód. Ochrzczone StreetKa autko można kupić, ale szkoda byłoby nim jeździć, więc miałbyś najfajniejszego ogrodowego krasnala na świecie.<br><br>&lt;tit&gt;PUSTYNNA BURZA&lt;/&gt;<br><br>Wprawdzie niewielu jest chętnych do przemierzania pustyni, zwłaszcza Libijskiej, ale nie jest to dla projektantów żaden hamulec. W firmie Italdesign-Bertone był widocznie nadmiar chromowanych rur, bo zainspirowały one designerów do stworzenia pustynno-plażowego pojazdu o nazwie Touareg. Wygląda on jak skrzyżowanie Łunochoda ze Skylabem, ale takie mają być "terenowce" XXI wieku. Maszyna jeździ, a nawet sunie po