przestrzegane niemal powszechnie w ramach tej cywilizacji (chociaż ostatnio coraz częściej zdarzają się niepokojące naruszenia tej zasady), co świadczy o tym, jak potężne są normy narzucone przez liberalizm po drugiej wojnie światowej. Co jednak nie znaczy naturalnie, że nacjonalizm w tej formie przestał istnieć i przestał być groźny, jednak duchowe zwycięstwo mentalności liberalnej jest poza dyskusją. Jak poradzić sobie z zewnętrznym nacjonalizmem politycznie - to inne pytanie.<br>Natomiast znacznie bardziej niebezpieczny jest nacjonalizm, który tu określam mianem wewnętrznego, czyli nacjonalizm skierowany do wewnątrz grupy domagającej się od swoich członków lojalności i różnorakich świadczeń na rzecz tej grupy. Największą możliwą do &lt;page nr=33&gt; wyobrażenia grupą