HOŻY
Pokusa używania w zapisie tego przymiotnika ch bierze się poniekąd stąd, że w wymowie jest identyczny z mnogim męskoosobowym przymiotnikiem chorzy, od którego jednak
znaczeniowo jest bardzo odległy. Hoży jest właśnie zdrowy, nawet więcej niż zdrowy, co dałoby się lepiej usłyszeć, gdybyśmy wymawiali dźwięczne h zamiast bezdźwięcznego, szepcząco rozlazłego ch. Podobnie hu ha jest o wiele bardziej dziarskie od poczciwie ocieplającego chuchania.
Jerzy Bralczyk