Kantuj
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... w ludziach jest.
Z całą pewnością obydwoje mieliśmy szczery zamiar kantować się wzajemnie tak długo, jak tylko to będzie możliwe. On... - ... blachy, setek awanturujących się klientów i pracowników, którzy - zwęszywszy słabość - kantowali ją na każdym kroku.
- A od kiedy? - zażądała uściślenia.
- Może... - ... ze zdumieniem na moje postępy, tym bardziej że nigdy nie kantowałem, nie wykorzystywałem tak jak oni szyldu firmy do prymitywnych wyłudzeń...
- ... usamodzielnić będąc jeszcze szczylem. Jednak inteligencji starczyło mu tylko na kantowanie ojca za jego plecami. Gdy "Maniek" załatwiał z przemytnikami np...
- ... na swoją żonę. Alicja miała wielką ochotę otworzyć oczy obu kantowanym połowom, uważała jednak, że to byłby zbyt wielki nietakt i...
- ... piekła
Robert Jantar
Tłucz kasę! Nie miej skrupułów w biznesie! Kantuj, ile się da! Jeśli trzeba, to wydrzyj się na swego... - ... nastaje na moje życie. Ale sam pan widzi, że pana kantują. Ta łysa małpa też jest podstawiona, ja to czuję. Nie...
- ... muszę zapłacić podatek od każdej złotówki, a oni - proszę - jak kantują.
Jedenasty dzień pobytu. Dobrze, że to już koniec zwiedzania, teraz... - ... ich o niedolewanie piwa do poziomu 0,5 litra. Wszędzie kantują, stwierdza autorytatywnie. Co za miasto, nawet nie można tu zjeść...
- ... Naprawdę mają tu najładniejsze kelnerki w okolicy, szkoda tylko że kantują na piwie. Czy mają państwo żubrówkę? Nie? Kurwa, czy w...
- ... nieraz,
że to jest chciwiec, łotr i sknera,
że go kantuje przy podziale
dochodów z kombinatu stale,
że jest podstępnym, groźnym... - ... za św. Mikołaja i dziecię nabierze podejrzeń, że ktoś tu kantuje). Tak mocno zespoliło się Boże Narodzenie z naszą tradycją, że...
- ... krawiec jest zawód! - zawołałem z ironią.
- Pewno - odparł. - Krawiec nie kantuje ludzi.
Trzasnąłem drzwiami. W pracowni jakaś kupcowa mierzyła bogatą pelisę... - ... zaczął zjeżdżać w dół.
- Mały ten półmisek! - wrzasnęłam z niezadowoleniem. - Kantujesz mnie!!! Ja ci powiem drugie słowo, ale jutro mi przyślesz...