Róża
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... to Marta ma być nie moja? O jakiej pomście mówisz?
Róża nie dała czekać na odpowiedź.
- Czemu nie twoja? o jakiej... - ... marynarki - majstrował przy umywalni. Skoczył, chwycił surdut, wciągnął na grzbiet... Róża patrzyła na Władysia. Nikt nic nie mówił. Nozdrza Róży falowały...
- ... zagramy naszego Szuberta?
Tego wieczoru - wróciwszy od Bądskich do domu - Róża z wielką ostrożnością zamknęła drzwi na klucz przed ciotką Ludwiką... - ... w stanie odwdzięczyć się za prezent.
- Za prezenty, Janie - poprawiła Róża.
Konstanty wychodził. Z ręką na klamce odwrócił się, chciał coś...
- ... Adam, jęczący "Boże; ach, Boże miłościwy", powlókł się do roboty. Róża, z rozdętymi nozdrzami, twardo została przy swoim. W kilka dni...
- ... na tym miejscu, dobrze? - mimo woli te słowa zabrzmiały nieprzyjemnie.
Róża usiadła i spłoszyła się.
- Czy będzie ktoś jeszcze? - zapytał Jassmont... - ... niemowlęcia i zapytał: "Jakże na imię temu miłemu, przecudnemu dziecku?" - Róża odpowiedziała wyzywająco: "Casimir. To jest polskie, królewskie imię - Kazimierz. Jego...
- ... Gdybyż wszystkie matki były tak rozumne, spokojne!
Ledwie opuścił mieszkanie, Róża wróciła do swego łóżka. Słyszała, jak drzwi od dalszych pokojów... - ... mieszka w Nowym Targu i jest dyrektorem dużej szkoły mechanicznej.
Róża - za każdy rok
Cyla postanowiła natychmiast to sprawdzić. Dzięki pomocy... - ... wzroku w odpowiedzi na wyznanie "ja bardzo kocham Władysia", ani Róża koliska "swoich ludzi" w blaskach prezbiterium, ani Władyś szelestu sukni...
- ... jego zaloty budziły niesłabnącą wesołość. Przy Racheli, która wyglądała jak róża Saronu, Stiopa przypominał kurnosego wypłosza ze swoimi małymi oczkami. Ktoś...
- ... trawka pospolita,
Wszystko w oczach jej rozkwita.
Pierwsza głos zabrała róża:
"Patrzcie, lalka! Jaka duża!
Jakie oczy ma błękitne!
W takich... - ... wyjechać, tam gdzie nie kradną rowerów. Właśnie tych słów użyła Róża: dobrze byłoby nam w takim miejscu, gdzie nikt nie kradnie...
- ... ku niewidocznemu rozmówcy. Czasami to spojrzenie zahaczało o twarz Jadwigi. Róża bladła wtedy, ściągała brwi.
- A ty czego się śmiejesz? - wołała... - ... przedstawiała się sprawa koleżanek. Raz do roku tylko bywały zapraszane. Róża wtedy występowała ze wspaniałym przyjęciem. Stół uginał się pod tortami...
- ... odszedł, z czapką w garści, promienny.
Znalazłszy się w mieszkaniu, Róża wkrótce zapomniała o mężu. Władyś uściskał ją pobieżnie na intencję... - ... pomoście, wdychając zapach alg i słonej, nieogarniętej dali. Na piasku Róża nie chciała usiąść, za to dziwne, szkarłatne jagody, sprzedawane w...
- ... nagle wprawiać w drżenie jej ciało, wraz ze słowami "Elegii" Róża wyłaniała się z zapomnienia - zawsze pełna treści. Córka pchnęła jedne...
- ... z kędzierzawą główką koryfejki baletu.
Pan dyrektor był nieobecny, a Róża stała pod piecem, czekając, kiedy panna Aniela Bądska ukończy gamy... - ... przez nią obdarowanej, że do śmierci nie zdoła dobrodziejstw wypłacić. Róża wysiadła z pociągu z migreną i wzniosła na syna oczy...