której całkowitym utrzymaniu znajduje się od 1967 r. Nie raz dramatyczną sytuację deficytową ratują stałe i czasowe dotacje Fundacji A. Jurzykowskiego, Fundacji Lanckorońskich czy gorączkowe zabiegi Rady Bibliotecznej. Biblioteka stoi już wprawdzie na twardym gruncie, ale jej przyszłość, rozwój, poziom i charakter zależy od zrozumienia i pomocy całej społeczności emigracyjnej.<br><br><br>Biblioteka Polska w Londynie powstała dzięki zbiorowemu wysiłkowi Emigracji, ale nie zaistniałaby w tak okazałej formie bez ofiarności i oddania kilku Polaków. O ogromnym wkładzie pracy Marii Danilewicz Zielińskiej w dzieło budowy biblioteki pisałam na początku artykułu, na zakończenie pragnę podkreślić zasługi obecnego kierownika placówki dr Zdzisława Jagodzińskiego, który przejął londyńską