Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z bajki i buntuje się na otoczenie. Zamiast do wielkiego świata trafia raczej do powieści i tam, jak przyszpilony motyl, pozostaje już tylko zaschniętym, martwym literackim wizerunkiem. To bardzo smutne życie. Buntuj się więc rozsądnie i z niczego się nie wycofuj.

marek@kosmos.czyli.świat
Jak można się buntować rozsądnie? Buntować się to znaczy wszystko postawić na jedną kartę. Zakochać się w powiedzeniu: "choćby nawet". Zrobię, jak postanowiłam, choćbym nawet miała tej decyzji żałować. Buntować się to mieć odwagę i zdolność szybkiego reagowania. To ryzykować, żądać i krzyczeć.

magda@nous.czyli.umysł
Masz rację, taki rodzaj buntu też istnieje, ale to jest
z bajki i buntuje się na otoczenie. Zamiast do wielkiego świata trafia raczej do powieści i tam, jak przyszpilony motyl, pozostaje już tylko zaschniętym, martwym literackim wizerunkiem. To bardzo smutne życie. Buntuj się więc rozsądnie i z niczego się nie wycofuj.<br><br>marek@kosmos.czyli.świat<br>Jak można się buntować rozsądnie? Buntować się to znaczy wszystko postawić na jedną kartę. Zakochać się w powiedzeniu: "choćby nawet". Zrobię, jak postanowiłam, choćbym nawet miała tej decyzji żałować. Buntować się to mieć odwagę i zdolność szybkiego reagowania. To ryzykować, żądać i krzyczeć.<br><br>magda@nous.czyli.umysł<br>Masz rację, taki rodzaj buntu też istnieje, ale to jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego