Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
sobą jakiegokolwiek napoju - Ha! czyż nie miał słuszności pan Kipiński, gdy mocnym słowem piętnował przewrotność nieznośną w Izraelu?...
Żydówka zjawiła się u drzwi kaźni, blada, śmiertelnie blada i milcząca, z zaciśniętymi ustami - Szyldwach obszukał ją starannie i wpuścił do wnętrza; sam stanął czujnie w progu celi.
Delikwent stał pod ścianą. Charczał głucho i drżał na całym ciele... Spojrzał na żonę szklistymi, nieprzytomnymi ślepiami - W głuchym milczeniu rzuciła mu się na szyję ustami dziwnie zaciśniętymi do jego ust straszliwych, zgorzałych, sinoszarych...
Miała usta pełne wody.

XIX

W obozie ma kwiatki, altanki i chatki - śpiewano pokątnie przez całe lato pod namiotami, rozwiniętym, jak
sobą jakiegokolwiek napoju - Ha! czyż nie miał słuszności pan Kipiński, gdy mocnym słowem piętnował przewrotność nieznośną w Izraelu?...<br>Żydówka zjawiła się u drzwi kaźni, blada, śmiertelnie blada i milcząca, z zaciśniętymi ustami - Szyldwach obszukał ją starannie i wpuścił do wnętrza; sam stanął czujnie w progu celi.<br>Delikwent stał pod ścianą. Charczał głucho i drżał na całym ciele... Spojrzał na żonę szklistymi, nieprzytomnymi ślepiami - W głuchym milczeniu rzuciła mu się na szyję ustami dziwnie zaciśniętymi do jego ust straszliwych, zgorzałych, sinoszarych...<br>Miała usta pełne wody.<br><br>XIX<br><br>W obozie ma kwiatki, altanki i chatki - śpiewano pokątnie przez całe lato pod namiotami, rozwiniętym, jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego