Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.09
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
mówi o swoich fotografiach: - Przez siedem lat pracy fotografa moje domowe archiwum zdjęć wypełniło się po brzegi. Trudno doszukać się jakiegoś wspólnego mianownika w różnorodności podejmowanych przeze mnie tematów. Nie wiem jak zestawić obok siebie pędzących na złamanie karku mongolskich jeźdźców i dzieci pływające na zatopionym przez huragan cmentarzu w Manili. Myślę, że jedyną taką niezmienną wartością, o ile można tak powiedzieć, łączącą wszystkie historie z mojego obszernego zbioru obrazów (fotograficznych - przyp. J.S) - jestem ja sam. Wystawa zawiera część moich ulubionych fotografii powstałych w ciągu minionych siedmiu lat, które upłynęły jak z bicza strzelił, aż mnie samemu trudno uwierzyć, że
mówi o swoich fotografiach: - Przez siedem lat pracy fotografa moje domowe archiwum zdjęć wypełniło się po brzegi. Trudno doszukać się jakiegoś wspólnego mianownika w różnorodności podejmowanych przeze mnie tematów. Nie wiem jak zestawić obok siebie pędzących na złamanie karku mongolskich jeźdźców i dzieci pływające na zatopionym przez huragan cmentarzu w Manili. Myślę, że jedyną taką niezmienną wartością, o ile można tak powiedzieć, łączącą wszystkie historie z mojego obszernego zbioru obrazów (fotograficznych - przyp. J.S) - jestem ja sam. Wystawa zawiera część moich ulubionych fotografii powstałych w ciągu minionych siedmiu lat, które upłynęły jak z bicza strzelił, aż mnie samemu trudno uwierzyć, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego