Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Fara na Pomorzu
Rok: 1997
do pokoju. Położył się i od razu zasnął.
Przyśnił mu się piec kaflowy, ale inny niż ten, przy którym grzał sobie ręce. Dwubarwny. Jeden z kolorów był biały, a drugi... nie potrafił go nazwać. "Zapytam sekretarki, Hilda wie wszystko". I naraz widzi dwie widokówki w kopercie i dwa znaczki luzem. Pejzaż­pojezierze i namiot na tle zorzy. Uśmiechnięta blondyna oparta plecami o sosnę. Odwróci kartkę, a tam fotografia Hildy w grubych niemodnych okularach.
Zerwał się, umył twarz. Schodził na parter ze świadomością czegoś nie spełnionego. Drzwi od kuchni były uchylone. Zanim zdążył wejść do biura - Gerta.
- Telefonowała pańska sekretarka. Mam przekazać
do pokoju. Położył się i od razu zasnął. <br>Przyśnił mu się piec kaflowy, ale inny niż ten, przy którym grzał sobie ręce. Dwubarwny. Jeden z kolorów był biały, a drugi... nie potrafił go nazwać. "Zapytam sekretarki, Hilda wie wszystko". I naraz widzi dwie widokówki w kopercie i dwa znaczki luzem. Pejzaż­pojezierze i namiot na tle zorzy. Uśmiechnięta blondyna oparta plecami o sosnę. Odwróci kartkę, a tam fotografia Hildy w grubych niemodnych okularach. <br>Zerwał się, umył twarz. Schodził na parter ze świadomością czegoś nie spełnionego. Drzwi od kuchni były uchylone. Zanim zdążył wejść do biura - Gerta. <br>- Telefonowała pańska sekretarka. Mam przekazać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego