Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
iść do mnie po półkach z książkami niż przejść obok niego. Kot stał się moim cieniem, zawsze siedział przy mnie, leżał przy mnie. Kiedy krzyczałam na Rubla, psa przygarniętego podczas którychś wakacji, Kuba wyrastał spod ziemi i uderzał go łapą "w twarz", żeby mi pomóc i podkreślić, że mam rację. Rubel zresztą całkowicie respektował jego wyższość, z pokorą mrużył oczy, opuszczał głowę i pozwalał się karcić, mimo że na co dzień był postrachem okolicznych kotów. Kiedy w domu pojawiły się małe dzieci - moi synowie - Kuba obraził się. Udawał, że ich nie widzi, albo ostentacyjnie kładł się do ich łóżeczek, wózków, leżaków
iść do mnie po półkach z książkami niż przejść obok niego. Kot stał się moim cieniem, zawsze siedział przy mnie, leżał przy mnie. Kiedy krzyczałam na Rubla, psa przygarniętego podczas którychś wakacji, Kuba wyrastał spod ziemi i uderzał go łapą "w twarz", żeby mi pomóc i podkreślić, że mam rację. Rubel zresztą całkowicie respektował jego wyższość, z pokorą mrużył oczy, opuszczał głowę i pozwalał się karcić, mimo że na co dzień był postrachem okolicznych kotów. Kiedy w domu pojawiły się małe dzieci - moi synowie - Kuba obraził się. Udawał, że ich nie widzi, albo ostentacyjnie kładł się do ich łóżeczek, wózków, leżaków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego