Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tylko zdyscyplinowaniem własnej ­drużyny. Nikt z pozostałych członków rady nie ugiął się, w słusznym przekonaniu, że pat przy wyborze prezesa kompromituje nie tylko radę nadzorczą, ale także KRRiTV, która postawiła na próbę dokonania jednak jakiegoś, choćby ograniczonego, "nowego otwarcia".

Przed głosowaniem scenariusz wydawał się być precyzyjnie ułożony. Prezesem miał zostać Ryszard Pacławski, gdyż na niego postawił układ dotychczas rządzący telewizją i wcale nie było pewne, czy opozycja dostanie jakieś miejsce w zarządzie. Pokusa, by znów wziąć wszystko, nie była czysto hipotetyczna. Taka kalkulacja okazała się politycznym błędem. Bez względu na intencje Pacławskiego, był on postrzegany jako człowiek dotychczasowego prezesa i jego
tylko zdyscyplinowaniem własnej ­drużyny. Nikt z pozostałych członków rady nie ugiął się, w słusznym przekonaniu, że pat przy wyborze prezesa kompromituje nie tylko radę nadzorczą, ale także KRRiTV, która postawiła na próbę dokonania jednak jakiegoś, choćby ograniczonego, "nowego otwarcia".<br><br>Przed głosowaniem scenariusz wydawał się być precyzyjnie ułożony. Prezesem miał zostać Ryszard Pacławski, gdyż na niego postawił układ dotychczas rządzący telewizją i wcale nie było pewne, czy opozycja dostanie jakieś miejsce w zarządzie. Pokusa, by znów wziąć wszystko, nie była czysto hipotetyczna. Taka kalkulacja okazała się politycznym błędem. Bez względu na intencje Pacławskiego, był on postrzegany jako człowiek dotychczasowego prezesa i jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego