Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
słabiej, zmarnował wspaniałą okazję do zdobycia drugiego gola. Trochę żałuję, że strzela dla NEC, a nie dla Groclinu, bo to dobry napastnik. Nie zamierzam jednak rozpaczać - mówi Faktowi Radolsky.
Bez paniki
Trener Groclinu ma ostatnio kłopoty z zestawieniem silnej jedenastki na mecze sparingowe.
Z Lechem nie zagrali Liberda, Mila, Wieszczycki, Sikora, Zając, Pawlak i Sobolewski.
- Mamy okres przygotowawczy i różne urazy się zdarzają. Nie widzę jednak większego sensu w pisaniu, że w Groclinie jest szpital. Co to za szpital? Mila swoją "kontuzję" leczył dwa dni. Liberda jest przeziębiony. "Sobol" i Pawlak lada dzień zaczną normalnie trenować. Nie ma co panikować. Do
słabiej, zmarnował wspaniałą okazję do zdobycia drugiego gola. Trochę żałuję, że strzela dla NEC, a nie dla Groclinu, bo to dobry napastnik. Nie zamierzam jednak rozpaczać&lt;/&gt; - mówi Faktowi Radolsky.<br>&lt;tit1&gt;Bez paniki&lt;/&gt;<br>Trener Groclinu ma ostatnio kłopoty z zestawieniem silnej jedenastki na mecze sparingowe.<br>Z Lechem nie zagrali Liberda, Mila, Wieszczycki, Sikora, Zając, Pawlak i Sobolewski.<br>&lt;q&gt;- Mamy okres przygotowawczy i różne urazy się zdarzają. Nie widzę jednak większego sensu w pisaniu, że w Groclinie jest szpital. Co to za szpital? Mila swoją "kontuzję" leczył dwa dni. Liberda jest przeziębiony. "Sobol" i Pawlak lada dzień zaczną normalnie trenować. Nie ma co panikować. Do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego