Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
ze swoimi towarzyszami przesiadł się z samochodów terenowych na konie, co wzięto za wskazówkę, że wybierał się gdzieś, gdzie nie prowadzi żadna droga i dokąd dotrzeć można tylko konno lub pieszo.
Sądzono, że celem wędrówki saudyjskiego banity jest dolina Wachanu, wciśnięta między niedostępne, niebotyczne góry Pamiru, Hindukuszu i Karakorum, między Tadżykistanem, Afganistanem, Pakistanem i chińskim Turkiestanem. Miał się tam ponoć ukryć w dawnej supertajnej rosyjskiej bazie wojskowej, w której na wypadek globalnej wojny atomowej Kreml zamierzał umieścić międzykontynentalne rakiety balistyczne, mogące zadać wrogowi "trzecie uderzenie". Sprzymierzony z Zachodem Pakistan podnosił nawet alarm, że w podzięce za wojskowe poparcie Moskwy komunistyczny reżim
ze swoimi towarzyszami przesiadł się z samochodów terenowych na konie, co wzięto za wskazówkę, że wybierał się gdzieś, gdzie nie prowadzi żadna droga i dokąd dotrzeć można tylko konno lub pieszo.<br>Sądzono, że celem wędrówki saudyjskiego banity jest dolina Wachanu, wciśnięta między niedostępne, niebotyczne góry Pamiru, Hindukuszu i Karakorum, między Tadżykistanem, Afganistanem, Pakistanem i chińskim Turkiestanem. Miał się tam ponoć ukryć w dawnej supertajnej rosyjskiej bazie wojskowej, w której na wypadek globalnej wojny atomowej Kreml zamierzał umieścić międzykontynentalne rakiety balistyczne, mogące zadać wrogowi "trzecie uderzenie". Sprzymierzony z Zachodem Pakistan podnosił nawet alarm, że w podzięce za wojskowe poparcie Moskwy komunistyczny reżim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego