przed telewizorami największą publiczność. Skończył świetnie na początku roku, zaczął dzielnie teraz, pod koniec roku. Kalendarz został rozpięty między dwoma Małyszami. Między zmieściły się - co prawda bardzo nieliczne - sukcesy Otylii Jędrzejczak, Roberta Korzeniowskiego, siatkarek, polskich szermierek, męska postawa Groclinu w rozgrywkach piłki europejskiej. I chyba niewiele więcej.<br><br><tit>Największa awantura</><br><br>Oczywiście, a jakże, wybuchła w Krakowie. Poszło o obchody 70 urodzin Krzysztofa Pendereckiego, do których w końcu w Krakowie nie dojdzie, bo miasto jakoby poskąpiło środków Mistrzowi. Elżbieta Penderecka, szefowa Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, ogłosiła w październiku, że przenosi swój festiwal z Krakowa do Warszawy. To już drugie w historii takie wielkie