Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
czasem traktują też białych jak maskotki. Wieczorem po przyjeździe cała grupa została z nimi na weselu. Pod hotelem przechodził klasyczny ślubny orszak, taki jak te, które z daleka widywał na Pahargandżu. Pan młody w odświętnym, tradycyjnym stroju: w kolorowym turbanie, z zakrzywionym mieczem siedzi sztywny i zdenerwowany, w naszyjniku z banknotów, na koniu. Wokół niego powoli posuwa się pochód, otoczony ludźmi trzymającymi na głowach lampy. Z tyłu jadą generatory prądu na rikszy, ukryte za wielką konstrukcją z kolorowych lampek, a na czele wózek z głośnikami. Żywa orkiestra i coś z playbacku. Muzyka ryczy ogłuszająco, korowód tańczy. Posuwa się wolno, blokując ruch
czasem traktują też białych jak maskotki. Wieczorem po przyjeździe cała grupa została z nimi na weselu. Pod hotelem przechodził klasyczny ślubny orszak, taki jak te, które z daleka widywał na Pahargandżu. Pan młody w odświętnym, tradycyjnym stroju: w kolorowym turbanie, z zakrzywionym mieczem siedzi sztywny i zdenerwowany, w naszyjniku z banknotów, na koniu. Wokół niego powoli posuwa się pochód, otoczony ludźmi trzymającymi na głowach lampy. Z tyłu jadą generatory prądu na rikszy, ukryte za wielką konstrukcją z kolorowych lampek, a na czele wózek z głośnikami. Żywa orkiestra i coś z playbacku. Muzyka ryczy ogłuszająco, korowód tańczy. Posuwa się wolno, blokując ruch
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego