Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zrzędzących polskich wujków - wypalił, mając na myśli przyszłych polskich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, na czele którego stoi ten irlandzki polityk.

Marek Pol. Polacy go nie chcą, ale on jest z siebie zadowolony
Czym Marek Pol różni się od Jasia Fasoli? Tylko jednym. Brytyjski komik doskonale wie, że jest śmieszny i błaznuje świadomie, bo z tego żyje. Kiedy natomiast Marek Pol oznajmia, że jako wicepremier i minister odniósł sukcesy, a w każdym razie zrobił wszystko, co do niego należało, i na dowód powołuje się na oceny ze strony swojej partii oraz premiera, to najpewniej wydaje mu się, że mówi poważnie.
Pomysł z
zrzędzących polskich wujków&lt;/&gt; - wypalił, mając na myśli przyszłych polskich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, na czele którego stoi ten irlandzki polityk.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Marek Pol. Polacy go nie chcą, ale on jest z siebie zadowolony&lt;/&gt;<br>Czym Marek Pol różni się od Jasia Fasoli? Tylko jednym. Brytyjski komik doskonale wie, że jest śmieszny i błaznuje świadomie, bo z tego żyje. Kiedy natomiast Marek Pol oznajmia, że jako wicepremier i minister odniósł sukcesy, a w każdym razie zrobił wszystko, co do niego należało, i na dowód powołuje się na oceny ze strony swojej partii oraz premiera, to najpewniej wydaje mu się, że mówi poważnie.<br>Pomysł z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego