Typ tekstu: Książka
Autor: Dybowska Alicja, Żaryn Jan, Żaryn Małgorzata
Tytuł: Polskie dzieje od czasów najdawniejszych do współczesności
Rok: 1996
wywiezionych trafiła do Kazachstanu: "Dwa baraki tylko tu były. - wspominała mieszkanka Kamyszenki w północnym Kazachstanie - Do każdego po cztery, po pięć rodzin powrzucali. Domy budowali więźnie, a później nasi już. Jak deszcz padał, tak i padał na nas". Żyjących na granicy głodu szykanowała wszechpotężna biurokracja i NKWD za sam fakt bycia Polakiem, a wszelkie próby nielegalnego opuszczenia wioski karano ciężkim więzieniem (por. s. 347-348). Według oficjalnych statystyk radzieckich w latach trzydziestych "ubyło" ok. 20% Polaków w stosunku do liczby z początku lat dwudziestych.

Represje dotknęły również ukraińską i białoruską ludność wiejską, co doprowadziło np. na Ukrainie do śmierci głodowej milionów obywateli
wywiezionych trafiła do Kazachstanu: "Dwa baraki tylko tu były. - wspominała mieszkanka Kamyszenki w północnym Kazachstanie - Do każdego po cztery, po pięć rodzin powrzucali. Domy budowali więźnie, a później nasi już. Jak deszcz padał, tak i padał na nas". Żyjących na granicy głodu szykanowała wszechpotężna biurokracja i NKWD za sam fakt bycia Polakiem, a wszelkie próby nielegalnego opuszczenia wioski karano ciężkim więzieniem (por. s. 347-348). Według oficjalnych statystyk radzieckich w latach trzydziestych "ubyło" ok. 20% Polaków w stosunku do liczby z początku lat dwudziestych.<br><br>Represje dotknęły również ukraińską i białoruską ludność wiejską, co doprowadziło np. na Ukrainie do śmierci głodowej milionów obywateli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego