Hyrawki na nowy cmentarz - mnie i wiejskich Żydów nawykłych do łopaty. Przepełniony stary cmentarz zamknięto jeszcze przed wojną, więc go zlikwidowali. Nowy znajdował się trzy kilometry od miasta, a od Hyrawki tylko kilometr. My też zakopywaliśmy zbiorowo, ale kobiety i mężczyzn osobno.<br><br>Żydzi drżeli na widok Landaua, ale dla Schulza był łaskawy. Dla jego talentu. Kazał mu się portretować i rozmawiał z nim podczas sesji. O estetyce, oczywiście. Niestety, musiał później spalić te bardzo interesujące portrety. A Żydem Gunthera był Hauptman, stolarz-artysta, który robił fenomenalne intarsje, mozaiki z różnorakich odmian drzewa, drohobyckie panoramy. Gunther miał szeroką twarz, kostropatą po trądziku