szarugi,<br> Cha-cha!<br>Wicher wieje, z nieba leje,<br>Ja się śmieję<br> Ucha-cha!<br><br>Piernikami dzieci nęcę,<br> Cha-cha!<br>Kto tu wszedł, nie wyjdzie więcej.<br> Cha-cha!<br>Piec się grzeje, żarem zieje.<br>Ja się śmieję<br> Ucha-cha!<br><br>Małgosia:<br>Słyszysz, co ona śpiewa?<br>Jasiu, Jasiu, będzie krewa!<br><br>Czarownica:<br>Dawno miałam na was chrapkę,<br>Wpadliście w moją pułapkę!<br>Droga do mnie wydawała się słodka,<br>A czy wiece, co teraz was spotka?<br><br>Jaś:<br>Myśleliśmy, że pierniki są dla nas...<br><br>Czarownica:<br>Dobry z ciebie ananas!<br><br>Małgosia:<br>Niepotrzebnie pani się złości,<br>Myśmy przyszli do pani w gości,<br>A przecież ludzie w Polsce słyną z gościnności.<br><br>Jaś:<br>Niech