Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
opłatkami na serwetce. Borowski odebrał go i z szacunkiem wręczył księdzu. W holu zrobiło się nagle tłoczno. Przy drzwiach do jadalni skupiła się służba z Gawlikową na czele. Do nich podszedł najpierw Borowski. Z każdym dzielił opłatek i życzenia. Dziewczyny chciały całować go w rękę, on jednak obejmował je i cmokał głośno w policzki. Tylko Gawlikowa ujęła go za głowę i pocałowała w czoło, a dziedzic pocałował starą kucharkę w rękę. Gawlikowa w niezdarnej pieszczocie przesunęła zsiekaną dłonią po łysiejącej głowie Borowskiego. Bardzo cicho mówiła mu coś do ucha, nie bacząc na obecnych.
Kiedy służba przyjęła już życzenia i podarki, dziedzic
opłatkami na serwetce. Borowski odebrał go i z szacunkiem wręczył księdzu. W holu zrobiło się nagle tłoczno. Przy drzwiach do jadalni skupiła się służba z Gawlikową na czele. Do nich podszedł najpierw Borowski. Z każdym dzielił opłatek i życzenia. Dziewczyny chciały całować go w rękę, on jednak obejmował je i cmokał głośno w policzki. Tylko Gawlikowa ujęła go za głowę i pocałowała w czoło, a dziedzic pocałował starą kucharkę w rękę. Gawlikowa w niezdarnej pieszczocie przesunęła zsiekaną dłonią po łysiejącej głowie Borowskiego. Bardzo cicho mówiła mu coś do ucha, nie bacząc na obecnych.<br> Kiedy służba przyjęła już życzenia i podarki, dziedzic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego