Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.21 (17)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tam do dyspozycji parking podziemny - bagatelizuje Marcin Pajka. Strażnicy miejscy, którzy wczoraj zjawili się tam, zapewnili, że nadadzą komunikat na centralę korporacji z nakazem wykupowania biletów parkingowych. I koniec! Jak znamy życie, dziś nikt tego nie sprawdzi. Poza nami!
MAŁGORZATA GERMAK

Szajka wpadła, bo zdradził ją gips
Aż strach pomyśleć, co za kilka lat wyrośnie z Rafała (14 l.), Dawida (14 l.) oraz Sebastiana (15 l.). Już teraz cała trójka odpowiada za siedem napadów na uczniów szkół na Ursynowie.
Młodociana szajka działała zawsze w ten sam sposób. Ofiarę atakowali nożem i grozili, że go użyją, jeżeli nie odda im komórki lub
tam do dyspozycji parking podziemny&lt;/&gt; - bagatelizuje Marcin Pajka. Strażnicy miejscy, którzy wczoraj zjawili się tam, zapewnili, że nadadzą komunikat na centralę korporacji z nakazem wykupowania biletów parkingowych. I koniec! Jak znamy życie, dziś nikt tego nie sprawdzi. Poza nami!<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MAŁGORZATA GERMAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Szajka wpadła, bo zdradził ją gips&lt;/&gt;<br>Aż strach pomyśleć, co za kilka lat wyrośnie z Rafała (14 l.), Dawida (14 l.) oraz Sebastiana (15 l.). Już teraz cała trójka odpowiada za siedem napadów na uczniów szkół na Ursynowie. <br>Młodociana szajka działała zawsze w ten sam sposób. Ofiarę atakowali nożem i grozili, że go użyją, jeżeli nie odda im komórki lub
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego