Nie dziw się, Adasiu, każdy, kto do nas zawita, zaczyna <br>rozumieć naszą mowę i sam potrafi nią władać <br>równie dobrze, jak i my. Czy się domyślasz, gdzie jesteś?<br><br>- Pojęcia nie mam - odrzekłem. - Reksie mój <br>drogi, może mnie objaśnisz, a następnie zaznajomisz <br>mnie ze swymi kolegami, bo czuję się pomiędzy nimi cokolwiek <br>obco.<br><br>- Niech cię to nie martwi. Przyzwyczaisz się szybko do <br>nowego otoczenia. Trafiłeś po prostu do psiego raju. <br>Wszystkie psy po śmierci dostają się tutaj, gdzie nie <br>doznają żadnych trosk ani przykrości. Wasz ludzki raj <br>mieści się o wiele, wiele wyżej. Nasz znajduje się <br>na połowie drogi i bardzo wielu