Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 01.26
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
Ten list jest pełen nienawiści. Ktoś, kto go pisał, nie może być pielęgniarką.Wstrętną, ewidentną prowokacją nazwał paszkwil A. Mazurkiewicz: - Podobne rzeczy mógł wymyślić tylko chory umysł, przepojony nienawiścią. Inwektywy to jedno, ale w tym piśmie są rzeczy znacznie bardziej niebezpieczne, siejące ferment w całym mieście. Była już u mnie delegacja pielęgniarek z tegoż instytutu z przeprosinami. Panie stwierdziły, że żadna z osób podpisanych pod listem nie jest ani studentką, ani pielęgniarką. Zamierzam skierować sprawę do prokuratury.
Mariusz GODOS
DĄBRÓWKA STARZEŃSKA (gm. Dynów)
Dorobek życia strawił ogień
Było słoneczne, spokojne środowe popołudnie. Ciszę zakłócił ryk syren alarmowych. Przez miasto pomknęły wozy
Ten list jest pełen nienawiści. Ktoś, kto go pisał, nie może być pielęgniarką.Wstrętną, ewidentną prowokacją nazwał paszkwil A. Mazurkiewicz: - Podobne rzeczy mógł wymyślić tylko chory umysł, przepojony nienawiścią. Inwektywy to jedno, ale w tym piśmie są rzeczy znacznie bardziej niebezpieczne, siejące ferment w całym mieście. Była już u mnie delegacja pielęgniarek z tegoż instytutu z przeprosinami. Panie stwierdziły, że żadna z osób podpisanych pod listem nie jest ani studentką, ani pielęgniarką. Zamierzam skierować sprawę do prokuratury.<br>&lt;au&gt;Mariusz GODOS&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;div type="news" sex="m"&gt;DĄBRÓWKA STARZEŃSKA (gm. Dynów) <br>&lt;tit&gt;Dorobek życia strawił ogień&lt;/&gt;<br>Było słoneczne, spokojne środowe popołudnie. Ciszę zakłócił ryk syren alarmowych. Przez miasto pomknęły wozy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego