Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
show w Polsacie. Za wszelką cenę stara się być dowcipny ("Telemax"). Narzeka, że "jest gwałcony tandetą, wulgaryzmem, agresją i chamską dosłownością", po czym "raczy nas tym samym. Na wizji pokazał pośladki kojarzy się z debilem, pierwszym prostakiem RP i korniszonem . Ma parcie na sławę i potrafi zadzwonić do prasy, by donieść, gdzie i kiedy jeździ z narzeczoną na rolkach" ("Na żywo"). "Zachowuje się tak, jak mu się podoba, nie ma autorytetów, nie ma też rodziny, ani dzieci. Zawsze dbał o swój wizerunek" ("Chwila dla Ciebie").

Mirosława Eichler: Antybohaterka

Jest przeciwieństwem Dody-Elektrody, ale to właśnie ona wygrała IV edycję programu "Bar
show w Polsacie. Za wszelką cenę stara się być dowcipny ("Telemax"). Narzeka, że "jest gwałcony tandetą, wulgaryzmem, agresją i chamską dosłownością", po czym "raczy nas tym samym. Na wizji pokazał pośladki &lt;gap&gt; kojarzy się z debilem, pierwszym prostakiem RP i korniszonem &lt;gap&gt;. Ma parcie na sławę i potrafi zadzwonić do prasy, by donieść, gdzie i kiedy jeździ z narzeczoną na rolkach" ("Na żywo"). "Zachowuje się tak, jak mu się podoba, nie ma autorytetów, nie ma też rodziny, ani dzieci. Zawsze dbał o swój wizerunek" ("Chwila dla Ciebie").<br><br>&lt;tit&gt;Mirosława Eichler: Antybohaterka&lt;/&gt;<br><br>Jest przeciwieństwem Dody-Elektrody, ale to właśnie ona wygrała IV edycję programu "Bar
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego