Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Andrzejowi Pęczakowi, kolorowa prasa jeszcze niedawno pisała "milioner z fantazją". Dochnal chętnie pokazywał dziennikarzom, jak wydaje pieniądze: zapraszał do Szwajcarii na turnieje, w których grała jego drużyna polo, na wystawne przyjęcia. Ubrany w najdroższe garnitury dawał się fotografować w swoich willach i na wypożyczonych jachtach.

Okazuje się jednak, że sytuacja finansowa jego firm, delikatnie mówiąc, nie jest najlepsza. Jak się dowiedzieliśmy, niektóre z nich wyprzedają majątek, by mieć pieniądze na wynagrodzenia dla pracowników i pokrycie bieżących kosztów. Kapitały większości firm Dochnala zostały sztucznie napompowane - obejmowały one wzajemnie swoje udziały, za którymi nie stał żaden realny majątek. Charakter tych powiązań najlepiej oddaje
Andrzejowi Pęczakowi, kolorowa prasa jeszcze niedawno pisała "milioner z fantazją". Dochnal chętnie pokazywał dziennikarzom, jak wydaje pieniądze: zapraszał do Szwajcarii na turnieje, w których grała jego drużyna polo, na wystawne przyjęcia. Ubrany w najdroższe garnitury dawał się fotografować w swoich willach i na wypożyczonych jachtach.<br><br>Okazuje się jednak, że sytuacja finansowa jego firm, delikatnie mówiąc, nie jest najlepsza. Jak się dowiedzieliśmy, niektóre z nich wyprzedają majątek, by mieć pieniądze na wynagrodzenia dla pracowników i pokrycie bieżących kosztów. Kapitały większości firm Dochnala zostały sztucznie napompowane - obejmowały one wzajemnie swoje udziały, za którymi nie stał żaden realny majątek. Charakter tych powiązań najlepiej oddaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego