Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
penetrować je i w ogóle nieźle sobie poużywać. Nawet jeśli się przebudzą, co się czasem zdarza, po kilku sekundach znów stracą przytomność, a ty możesz kontynuować to, co zacząłeś..."

O 3.02 nad ranem 2 lutego 1999 roku taki właśnie tekst pojawił się w Internecie. Mowa w nim o kwasie gamma-hydroksymasłowym (GHB), bezbarwnym, odrobinę słonawym płynie pozbawionym zapachu, który wywołuje euforię, pobudza libido, a później powoduje utratę przytomności. W Wielkiej Brytanii prawo zezwala na posiadanie i sprzedawanie GHB. Buteleczkę tego środka można kupić w sex shopie lub zamówić pocztą za jedyne 10 funtów. W dodatku każdy może znaleźć w Internecie
penetrować je i w ogóle nieźle sobie &lt;orig&gt;poużywać&lt;/&gt;. Nawet jeśli się przebudzą, co się czasem zdarza, po kilku sekundach znów stracą przytomność, a ty możesz kontynuować to, co zacząłeś..."&lt;/&gt;<br><br>O 3.02 nad ranem 2 lutego 1999 roku taki właśnie tekst pojawił się w Internecie. Mowa w nim o kwasie gamma-hydroksymasłowym (GHB), bezbarwnym, odrobinę słonawym płynie pozbawionym zapachu, który wywołuje euforię, pobudza libido, a później powoduje utratę przytomności. W Wielkiej Brytanii prawo zezwala na posiadanie i sprzedawanie GHB. Buteleczkę tego środka można kupić w sex shopie lub zamówić pocztą za jedyne 10 funtów. W dodatku każdy może znaleźć w Internecie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego