Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
że w tamtym czasie spotkał się z Marion - grafiną von Dönhoff, kierującą dobrami fundacji rodzin w Kwitajnach, graniczącymi z posiadłościami Dohnów. Zasugerowała mu, by na zimę 1944/45 nie kupował nawozów sztucznych, gdyż nie będą już potrzebne, a w ten sposób zaoszczędzi nieco pieniędzy potrzebnych na przygotowanie ewakuacji. Były też głosy diametralnie inne. Przebywając w październiku 1944r. w Malborku, zapytał ponad 70-letniego dyrektora Zamku - Bernharda Schmida, czy przygotował do ewakuacji cenny inwentarz i archiwum. Ten odpowiedział krótko: "Rosjanie nigdy nie dojdą do Malborka!" Wszystkie dobre rady puszczał mimo uszu . Przygnębiony Aleksander udał się na most na Nogacie, zadając sobie pytanie
że w tamtym czasie spotkał się z Marion - grafiną von Dönhoff, kierującą dobrami fundacji rodzin w Kwitajnach, graniczącymi z posiadłościami Dohnów. Zasugerowała mu, by na zimę 1944/45 nie kupował nawozów sztucznych, gdyż nie będą już potrzebne, a w ten sposób zaoszczędzi nieco pieniędzy potrzebnych na przygotowanie ewakuacji. Były też głosy diametralnie inne. Przebywając w październiku 1944r. w Malborku, zapytał ponad 70-letniego dyrektora Zamku - Bernharda Schmida, czy przygotował do ewakuacji cenny inwentarz i archiwum. Ten odpowiedział krótko: "Rosjanie nigdy nie dojdą do Malborka!" Wszystkie dobre rady puszczał mimo uszu . Przygnębiony Aleksander udał się na most na Nogacie, zadając sobie pytanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego