Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mógł. Trudno o gorszą ankietę personalną, zwłaszcza w latach 1945-56, gdy dokument ten rozstrzygał często o ludzkim losie. Nie dość tego. Choć czytał wydawnictwa partyjne, a nawet "Historię WKP(b)", utwierdzał się tylko w swej "ideologicznej i klasowej obcości", by użyć ówczesnej formuły, która była wyrokiem skazującym. Co jeszcze gorsze, jego najbliższe otoczenie w Warszawie składało się głównie z osób, które, jeśli nawet opowiedziały się zaraz po wojnie za nową władzą, cofnęły jej swe uznanie w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych. Na domiar złego był homoseksualistą i nawet nie bardzo się z tym krył. Zygmunt Mycielski (1907-87) skupiał, jak widać
mógł. Trudno o gorszą ankietę personalną, zwłaszcza w latach 1945-56, gdy dokument ten rozstrzygał często o ludzkim losie. Nie dość tego. Choć czytał wydawnictwa partyjne, a nawet "Historię WKP(b)", utwierdzał się tylko w swej "ideologicznej i klasowej obcości", by użyć ówczesnej formuły, która była wyrokiem skazującym. Co jeszcze gorsze, jego najbliższe otoczenie w Warszawie składało się głównie z osób, które, jeśli nawet opowiedziały się zaraz po wojnie za nową władzą, cofnęły jej swe uznanie w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych. Na domiar złego był homoseksualistą i nawet nie bardzo się z tym krył. Zygmunt Mycielski (1907-87) skupiał, jak widać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego