Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kolumnę kierownicy. Złodziej był tak zaaferowany kradzieżą, że dopiero w ostatniej chwili zauważył tuż obok policjantów. Nie miał już żadnych szans na ucieczkę.

Ten bandyta napadł na stację benzynową
Mokotów
Młody mężczyzna napadł wczoraj ok. godz. 10.15 na stację przy ul. Rakowieckiej. Sterroryzował bronią sprzedawcę i zażądał pieniędzy. Zabrał gotówkę i karty telefoniczne o łącznej wartości kilku tysięcy złotych, po czym uciekł w kierunku stacji metra. To już drugie takie wydarzenie w tym tygodniu - w poniedziałek obrabowano stację przy Powsińskiej. Bandyta miał ok. 25 lat i 177 cm wzrostu, twarz o lekko śniadej cerze. Jeśli widzieliście napad lub możecie pomóc
kolumnę kierownicy. Złodziej był tak zaaferowany kradzieżą, że dopiero w ostatniej chwili zauważył tuż obok policjantów. Nie miał już żadnych szans na ucieczkę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Ten bandyta napadł na stację benzynową&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Mokotów&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Młody mężczyzna napadł wczoraj ok. godz. 10.15 na stację przy &lt;name type="place"&gt;ul. Rakowieckiej&lt;/&gt;. Sterroryzował bronią sprzedawcę i zażądał pieniędzy. Zabrał gotówkę i karty telefoniczne o łącznej wartości kilku tysięcy złotych, po czym uciekł w kierunku stacji metra. To już drugie takie wydarzenie w tym tygodniu - w poniedziałek obrabowano stację przy &lt;name type="place"&gt;Powsińskiej&lt;/&gt;. Bandyta miał ok. 25 lat i 177 cm wzrostu, twarz o lekko śniadej cerze. Jeśli widzieliście napad lub możecie pomóc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego