Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Günter Grass w bezpośrednim kontakcie jest sympatycznym człowiekiem, choć nie jest wylewny. Zachowuje pewien dystans. Poczytuję sobie za zaszczyt, że w czasie jednego z prywatnych spotkań z pisarzem miałem możliwość obejrzenia jego grafik. Od wielu już lat jestem zafascynowany "Blaszanym bębenkiem". Wtedy też powiedziałem, że w przyszłości tematem mojej kolejnej grafiki może stać się właśnie ta powieść. Prawdopodobnie wkrótce do tego pomysłu powrócę - wspomina swoje spotkanie z noblistą, Jerzy Jędrysiak.
(gram)



Morze, nasze morze

Stały się już tradycją plenerowe wyjazdy uczniów zakopiańskiej szkoły artystycznej na plenery plastyczne. W tym roku młodzież, przez dwa wrześniowe tygodnie, już po raz drugi przebywała nad
Günter Grass w bezpośrednim kontakcie jest sympatycznym człowiekiem, choć nie jest wylewny. Zachowuje pewien dystans. Poczytuję sobie za zaszczyt, że w czasie jednego z prywatnych spotkań z pisarzem miałem możliwość obejrzenia jego grafik. Od wielu już lat jestem zafascynowany "Blaszanym bębenkiem". Wtedy też powiedziałem, że w przyszłości tematem mojej kolejnej grafiki może stać się właśnie ta powieść. Prawdopodobnie wkrótce do tego pomysłu powrócę - wspomina swoje spotkanie z noblistą, Jerzy Jędrysiak.<br>&lt;au&gt;(gram)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Morze, nasze morze&lt;/tit&gt;<br><br>Stały się już tradycją plenerowe wyjazdy uczniów zakopiańskiej szkoły artystycznej na plenery plastyczne. W tym roku młodzież, przez dwa wrześniowe tygodnie, już po raz drugi przebywała nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego