Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w KPRM. Niezależnie jednak od tego, czy taka rozmowa miała miejsce, czy też nie, sensem osiągniętego 22 lipca porozumienia był nowy, korzystniejszy dla Agory przyszły układ sił na rynku mediów elektronicznych. Jego gwarantem mógł być jedynie SLD. I dlatego SLD, reprezentowany na tym spotkaniu przez osoby mogące wiarygodnie w jego imieniu zaciągnąć zobowiązania, był faktyczną stroną zawartego porozumienia. Tak zresztą, jak proponował to Wandzie Rapaczyńskiej i Adamowi Michnikowi Lew Rywin.
Wiarygodność tę w imieniu SLD gwarantowała przede wszystkim obecność i osobiste zaangażowanie premiera i szefa SLD Leszka Millera. Tak zresztą rozumiała to wówczas Helena Łuczywo, według której za otrzymanym przez nią
w KPRM. Niezależnie jednak od tego, czy taka rozmowa miała miejsce, czy też nie, sensem osiągniętego 22 lipca porozumienia był nowy, korzystniejszy dla Agory przyszły układ sił na rynku mediów elektronicznych. Jego gwarantem mógł być jedynie SLD. I dlatego SLD, reprezentowany na tym spotkaniu przez osoby mogące wiarygodnie w jego imieniu zaciągnąć zobowiązania, był faktyczną stroną zawartego porozumienia. Tak zresztą, jak proponował to Wandzie Rapaczyńskiej i Adamowi Michnikowi Lew Rywin.<br>Wiarygodność tę w imieniu SLD gwarantowała przede wszystkim obecność i osobiste zaangażowanie premiera i szefa SLD Leszka Millera. Tak zresztą rozumiała to wówczas Helena Łuczywo, według której za otrzymanym przez nią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego