na te suchary, bo myślałam, że są nadziewane. <vocal desc="laugh"></><br><who2>Oj! <gap> <vocal desc="laugh"></><br><who1><gap> Iwonka, odkąd suchary są nadziewane?</><br><who3>No ja nie wiem...</><br><who1>Nie wiem. Ty coś...</><br><who4>A tutaj jak ciastka takie wyglądały, nie?</><br><who5><overlap>Jak te rurki.</></><br><who2><overlap>Apetycznie to wygląda, ale wiesz...</></><br><who1>Iwonka, ty tylko takie powinnaś jeść. Jak chcesz zachować linię swoją, piękną...Bo inaczej dołączysz co do niektórych tutaj! <vocal desc="laugh"> Chociaż musiałby ci trochę Tomek pomóc w tym, ale...Wiesz...Jakoś się Tomek, Tomek ty nie kwapisz tak do pomocy...<vocal desc="laugh"></><br><who4>Nie pomaga mi jakoś! <vocal desc="laugh"></><br><pause><br><who1>Aga, a ty dzisiaj nie jedziesz przypadkiem do <name type="place">Puław</>? Coś sobie przypomniałam, że mówiłaś mi, że będziesz jechała...</><br><who3>Tak, miałam jechać