Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1972-1978
na gruncie ciężkiej, głodnej
walki o byt. Wszyscy mamy coraz to nóż na gardle: jak przeżyć? I tu
Jarema, i zawsze Jarema, ma coraz to nowe "dzikie" pomysły, które nas
muszą finansowo uratować: pomysły imprez: od balu pod protektoratem
Picassa w największej wówczas sali na lewym brzegu Sekwany po orkiestrę
jazzową, którą również Jarema stwarza i dla której montujemy w 1927
dansing na Sekwanie, gdzie na otwarcie zjawia się Diagilew z Lifarem.
Czy Jarema wówczas dużo maluje? Chyba nie, ale dziś jeszcze mam w
oczach kilkanaście jego martwych, malowanych pod bezpośrednim wpływem
nie Braque'a, nie Picassa czy choćby Chagalla, ale Chardina
na gruncie ciężkiej, głodnej<br>walki o byt. Wszyscy mamy coraz to nóż na gardle: jak przeżyć? I tu<br>Jarema, i zawsze Jarema, ma coraz to nowe "dzikie" pomysły, które nas<br>muszą finansowo uratować: pomysły imprez: od balu pod protektoratem<br>Picassa w największej wówczas sali na lewym brzegu Sekwany po orkiestrę<br>jazzową, którą również Jarema stwarza i dla której montujemy w 1927<br>dansing na Sekwanie, gdzie na otwarcie zjawia się Diagilew z Lifarem.<br> Czy Jarema wówczas dużo maluje? Chyba nie, ale dziś jeszcze mam w<br>oczach kilkanaście jego martwych, malowanych pod bezpośrednim wpływem<br>nie Braque'a, nie Picassa czy choćby Chagalla, ale Chardina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego