Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
do utrzymania żony i dzieci. Gdy byłem mały, zawsze chciałem wygrać konkurs w sklepie z zabawkami. Polegał on na tym, że dziecko, które wylosowali, mogło sobie wziąć tyle zabawek, ile uniosło. Teraz ja mam swoje pięć minut w sklepie z zabawkami - muszę zrobić tak dużo dobrych filmów, ile mogę, zanim każą mi wyjść ze sklepu.
Ben Affleck prowadzi własną skrzynkę pocztową. Adres: www.benaffleck.com.
Ludzie z całego świata piszą do niego listy, a on na nie odpisuje. Naprawdę to robi. Piętnastoletnia Samanta pyta, czy może zostać jego przyjaciółką. "Nie ma sprawy. Myślę, że G.P. nie będzie miała nic przeciwko
do utrzymania żony i dzieci. Gdy byłem mały, zawsze chciałem wygrać konkurs w sklepie z zabawkami. Polegał on na tym, że dziecko, które wylosowali, mogło sobie wziąć tyle zabawek, ile uniosło. Teraz ja mam swoje pięć minut w sklepie z zabawkami - muszę zrobić tak dużo dobrych filmów, ile mogę, zanim każą mi wyjść ze sklepu.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Ben Affleck prowadzi własną skrzynkę pocztową. Adres: www.benaffleck.com.<br>Ludzie z całego świata piszą do niego listy, a on na nie odpisuje. Naprawdę to robi. Piętnastoletnia Samanta pyta, czy może zostać jego przyjaciółką. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Nie ma sprawy. Myślę, że G.P. nie będzie miała nic przeciwko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego