Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
ona znalazła, poszła i jemu domofon przecięła...
- ...No i taka zaściankowa Polska...
- ...no...
- ...ludowa...
- ...tak...
- ...ludowa...
- ...tak...
- ...Kargul i Pawlak, nie?
- A potem mówi tak, ty mi domofon przecięłaś, to ja ci pójdę i słupek ukradnę kopać, murować, słupek zalać cementem to już jest problem...
- ...No, pewnie.
- ...jak są dwie kobiety, prawda, nie ma męża, no to ona mówi przeciąć, ty mi tak zrobiłeś to ja wezmę siekierę drzwi wyrąbię, a on mówi, tak, ty wzięłaś siekierę, wzięła wałek nie poskutkowało, później wzięła dzieciaka za głowę, do taksówki, mówi czekaj ja ci te dzieci wywiozę do psychiatry, a on mówi, dzieci
ona znalazła, poszła i jemu domofon przecięła...<br>- ...No i taka zaściankowa Polska...<br>- ...no...<br>- ...ludowa...<br>- ...tak...<br>- ...ludowa...<br>- ...tak...<br>- ...Kargul i Pawlak, nie?<br>- A potem mówi tak, ty mi domofon przecięłaś, to ja ci pójdę i słupek ukradnę &lt;gap&gt; kopać, murować, słupek zalać cementem to już jest problem...<br>- ...No, pewnie.<br>- ...jak są dwie kobiety, prawda, nie ma męża, no to ona mówi przeciąć, ty mi tak zrobiłeś to ja wezmę siekierę drzwi wyrąbię, a on mówi, tak, ty wzięłaś siekierę, wzięła wałek nie poskutkowało, później wzięła dzieciaka za głowę, do taksówki, mówi czekaj ja ci te dzieci wywiozę do psychiatry, a on mówi, dzieci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego