Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
powiem. I niech się potem dzieje, co chce. Nie myślę o żadnych rodzicach. Dla mnie to obcy ludzie. Nie mam z nimi nic wspólnego, nie istnieją dla mnie. Obchodzisz mnie tylko ty. Kocham cię, rozumiesz? Ale nie jak ojca. Kocham cię jak mężczyznę. I nikogo innego prócz ciebie nie potrafiłabym kochać. $nisz mi się po nocach. Mam cię we krwi, w myślach, w pragnieniach. Tak, jestem w tobie zakochana do nieprzytomności. A teraz możesz mnie nawet zabić.
Gordon cofnął się przerażony. To, co usłyszał, spadło na niego jak grom.
- Milcz! Oszalałaś? - zawołał. - Jesteś potworem! Zwyrodniałym potworem! Nie zbliżaj się do mnie
powiem. I niech się potem dzieje, co chce. Nie myślę o żadnych rodzicach. Dla mnie to obcy ludzie. Nie mam z nimi nic wspólnego, nie istnieją dla mnie. Obchodzisz mnie tylko ty. Kocham cię, rozumiesz? Ale nie jak ojca. Kocham cię jak mężczyznę. I nikogo innego prócz ciebie nie potrafiłabym kochać. $nisz mi się po nocach. Mam cię we krwi, w myślach, w pragnieniach. Tak, jestem w tobie zakochana do nieprzytomności. A teraz możesz mnie nawet zabić.<br>Gordon cofnął się przerażony. To, co usłyszał, spadło na niego jak grom.<br>- Milcz! Oszalałaś? - zawołał. - Jesteś potworem! Zwyrodniałym potworem! Nie zbliżaj się do mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego