Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wolno nam wytwarzać, a jakich nie wolno? Bardzo interesująca kwestia. Następne: staliśmy rzekomo nie w tym miejscu Krupówek, w którym powinniśmy stać. To dlaczego nie zostaliśmy o tym poinformowani?
Kończąc nieco obszerne, ale i tak nie wyczerpujące zagadnienia eksplikacje, pragniemy podkreślić, że od trzech lat, kiedy to zrodził się irracjonalny konflikt, Zarząd Zakopanego nie sformułował (również w sądzie) wobec nas, żadnego zarzutu. Jeśli przyjąć, że mamy jednak coś na sumieniu, to niech zadecyduje o tym sąd. Bo na razie bez sądowego wyroku władze Zakopanego stosują wobec nas sankcje karne, wskutek których cierpi czworo naszych dzieci.
Małgorzata i Jerzy Kardas



Mariusz Zaruski
wolno nam wytwarzać, a jakich nie wolno? Bardzo interesująca kwestia. Następne: staliśmy rzekomo nie w tym miejscu Krupówek, w którym powinniśmy stać. To dlaczego nie zostaliśmy o tym poinformowani?<br>Kończąc nieco obszerne, ale i tak nie wyczerpujące zagadnienia eksplikacje, pragniemy podkreślić, że od trzech lat, kiedy to zrodził się irracjonalny konflikt, Zarząd Zakopanego nie sformułował (również w sądzie) wobec nas, żadnego zarzutu. Jeśli przyjąć, że mamy jednak coś na sumieniu, to niech zadecyduje o tym sąd. Bo na razie bez sądowego wyroku władze Zakopanego stosują wobec nas sankcje karne, wskutek których cierpi czworo naszych dzieci.<br>&lt;au&gt;Małgorzata i Jerzy Kardas&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Mariusz Zaruski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego