Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Nie dostali się na trybuny, bo utknęli przed bramami w tłumie ludzi bez biletów. Mamy wiadomości, że nie dostało się 150 osób z biletami. W niedzielę weszli wszyscy. Jeżeli ktoś chce, może to wszystko obejrzeć na wideo. Wszystko mamy zarejestrowane.
Policja bardzo ostro potraktowała kibiców, którzy powinni się znaleźć na konkursie.
- Pięciu ochroniarzy trafiło do szpitala. Niektórzy ludzie przyszli na Wielką Krokiew z pałami, przygotowani do wojny z ochroniarzami. A że ci bronili się gazem pieprzowym, który jest dozwolony, to chyba normalne.
Były jeszcze inne problemy?
- W niedzielę ochrona złapała 30-letniego człowieka, który strzelał z procy do zawodników na wyciągu
Policja bardzo ostro potraktowała kibiców, którzy powinni się znaleźć na konkursie.
- Pięciu ochroniarzy trafiło do szpitala. Niektórzy ludzie przyszli na Wielką Krokiew z pałami, przygotowani do wojny z ochroniarzami. A że ci bronili się gazem pieprzowym, który jest dozwolony, to chyba normalne.
Były jeszcze inne problemy?
- W niedzielę ochrona złapała 30-letniego człowieka, który strzelał z procy do zawodników na wyciągu
Nie dostali się na trybuny, bo utknęli przed bramami w tłumie ludzi bez biletów. Mamy wiadomości, że nie dostało się 150 osób z biletami. W niedzielę weszli wszyscy. Jeżeli ktoś chce, może to wszystko obejrzeć na wideo. Wszystko mamy zarejestrowane.</><br><who11>Policja bardzo ostro potraktowała kibiców, którzy powinni się znaleźć na konkursie.</><br><who12>- Pięciu ochroniarzy trafiło do szpitala. Niektórzy ludzie przyszli na Wielką Krokiew z pałami, przygotowani do wojny z ochroniarzami. A że ci bronili się gazem pieprzowym, który jest dozwolony, to chyba normalne.</><br><who11>Były jeszcze inne problemy?</><br><who12>- W niedzielę ochrona złapała 30-letniego człowieka, który strzelał z procy do zawodników na wyciągu
