Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
zewnętrznego, jest aseptyczny, a więc trochę nienaturalny. Mały Juan opowiada mi w języku tagalog, a zakonnica tłumaczy:
- Za murem jest jeszcze jeden mur. Tam żyją tata i mama. Pewnego dnia przyjdą tu po mnie i zabiorą mnie do domu. Dom jest mniejszy od tego, w domu są zwierzęta. Jest pies, kot. Różne tam są zwierzęta. Tam nie ma sióstr, a inne dzieci są w innych chatach...
- Juan - powiada siostra - podaj panu rączkę i pożegnaj się, czas już na obiad...
Juan podaje rączkę i odchodzi wraz z innymi dziećmi. Jego świat marzeń może być zburzony równie brutalnie jak tego dorosłego, który pisuje
zewnętrznego, jest aseptyczny, a więc trochę nienaturalny. Mały Juan opowiada mi w języku tagalog, a zakonnica tłumaczy:<br> - Za murem jest jeszcze jeden mur. Tam żyją tata i mama. Pewnego dnia przyjdą tu po mnie i zabiorą mnie do domu. Dom jest mniejszy od tego, w domu są zwierzęta. Jest pies, kot. Różne tam są zwierzęta. Tam nie ma sióstr, a inne dzieci są w innych chatach...<br> - Juan - powiada siostra - podaj panu rączkę i pożegnaj się, czas już na obiad...<br> Juan podaje rączkę i odchodzi wraz z innymi dziećmi. Jego świat marzeń może być zburzony równie brutalnie jak tego dorosłego, który pisuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego