Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
pewnego dnia przy ich zbieraniu, przysiadam, z namaszczeniem nakładam okulary, a tam na jednej "kocham cię", na drugiej "mam cię w dupie", na trzeciej i następnych "ty chamie", "ty świnio", "kocham", "ja też".
Ta opowieść wcale nie wyklucza, że - tak zapamiętała ten czas moja bohaterka - parę tygodni żyli jak w letargu, przygnębieni, nie mogąc się odnaleźć. Któregoś dnia Dymny obudził się z odrętwienia. Postanowił, że odbudują swój strych jeszcze lepiej. Przystąpił do działania: projektował, mierzył, wymyślał, kupował i znosił tam materiały budowlane.
Wydawało się, że znów zaświeciło słońce. Ona dostała dwie duże role w filmie - pierwszą, w prestiżowej międzynarodowej obsadzie, u
pewnego dnia przy ich zbieraniu, przysiadam, z namaszczeniem nakładam okulary, a tam na jednej "kocham cię", na drugiej "mam cię w dupie", na trzeciej i następnych "ty chamie", "ty świnio", "kocham", "ja też".<br> Ta opowieść wcale nie wyklucza, że - tak zapamiętała ten czas moja bohaterka - parę tygodni żyli jak w letargu, przygnębieni, nie mogąc się odnaleźć. Któregoś dnia Dymny obudził się z odrętwienia. Postanowił, że odbudują swój strych jeszcze lepiej. Przystąpił do działania: projektował, mierzył, wymyślał, kupował i znosił tam materiały budowlane.<br> Wydawało się, że znów zaświeciło słońce. Ona dostała dwie duże role w filmie - pierwszą, w prestiżowej międzynarodowej obsadzie, u
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego