Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
a trudno powiedzieć, żeby już wcześniej nie dostrzegał Hunt u siebie irytujących rys, uskoków, luk, niezgodności. Nie był w stanie rozgraniczyć wpływów.
Czy zresztą w ogóle da się je rozgraniczyć? Wszystko to myślnia. Ale czym jest sama myślnia - tego nie wiedział.
*
Schatzu kontynuował:
- Zebrane przeze mnie dane wskazują, iż podatność ludzkich umysłów na transmitowane przez myślnię obce struktury psychomemiczne rośnie w czasie. Nie jest to tylko casus Nefele - sądzę, że dość szybko udowodnię to jako ogólną prawidłowość. Mentalne systemy immunologiczne psychozoików funkcjonują dobrze tylko do pewnego progu gęstości psychomemów, krytycznej presji myślni. Potem zaczynają się przecieki. Widzimy, jak rozszerzają się plagi
a trudno powiedzieć, żeby już wcześniej nie dostrzegał Hunt u siebie irytujących rys, uskoków, luk, niezgodności. Nie był w stanie rozgraniczyć wpływów. <br>Czy zresztą w ogóle da się je rozgraniczyć? Wszystko to &lt;orig&gt;myślnia&lt;/&gt;. Ale czym jest sama &lt;orig&gt;myślnia&lt;/&gt; - tego nie wiedział. <br>*<br>Schatzu kontynuował:<br>- Zebrane przeze mnie dane wskazują, iż podatność ludzkich umysłów na transmitowane przez &lt;orig&gt;myślnię&lt;/&gt; obce struktury psychomemiczne rośnie w czasie. Nie jest to tylko casus Nefele - sądzę, że dość szybko udowodnię to jako ogólną prawidłowość. Mentalne systemy immunologiczne psychozoików funkcjonują dobrze tylko do pewnego progu gęstości psychomemów, krytycznej presji &lt;orig&gt;myślni&lt;/&gt;. Potem zaczynają się przecieki. Widzimy, jak rozszerzają się plagi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego