Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ubóstwem, to powinien pokazać, że sam zaciska pasa na brzuszku i rezygnuje z dostatków. W ogóle nie powinien być bogaty, dopóki wszyscy Polacy nie będą zamożni...
Rzeczywiście jest taka zasada, że kapitan schodzi ze statku ostatni, bo to on jest odpowiedzialny za los załogi. Ale to nie znaczy, że kapitańskie menu jest to samo, co w mesie dla załogi. Poza tym Lechu - z woli wyborców - od kilku lat nie pełni funkcji kapitana.
Jeśli ktoś sarkastycznie zauważyłby, że przekonuje go nie ten, kto mówi o solidarności społecznej, tylko ten, kto życiem dowodzi, że wyznaje tę zasadę - zgodziłbym się. Pamiętam, że kiedy Margaret
ubóstwem, to powinien pokazać, że sam zaciska pasa na brzuszku i rezygnuje z dostatków. W ogóle nie powinien być bogaty, dopóki wszyscy Polacy nie będą zamożni...<br>Rzeczywiście jest taka zasada, że kapitan schodzi ze statku ostatni, bo to on jest odpowiedzialny za los załogi. Ale to nie znaczy, że kapitańskie menu jest to samo, co w mesie dla załogi. Poza tym Lechu - z woli wyborców - od kilku lat nie pełni funkcji kapitana.<br>Jeśli ktoś sarkastycznie zauważyłby, że przekonuje go nie ten, kto mówi o solidarności społecznej, tylko ten, kto życiem dowodzi, że wyznaje tę zasadę - zgodziłbym się. Pamiętam, że kiedy Margaret
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego