Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mówi pan Andrzej, kierowca. - I kto wtedy stanie w naszej obronie?
Na razie kierowcy nie mają wiele możliwości wezwania pomocy. Tylko ci jeżdżący na liniach nocnych dostają komórki, więc mogą zaalarmować policję, jedynie mrugając światłami. Ale już wkrótce ich praca stanie się nieco bezpieczniejsza. Na wiosnę rozpoczną się próby z monitoringiem w autobusach i tramwajach. - Wyposażymy kilka pojazdów w kamery. Obraz z nich będzie się cały czas nagrywał, a w razie potrzeby, za pomocą jednego guzika, kierowca przekaże go do policyjnego centrum monitoringu - opowiada Lucjan Bełza, dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta. - Próby potrwają dwa miesiące, a potem
mówi pan Andrzej, kierowca. &lt;q&gt;- I kto wtedy stanie w naszej obronie?&lt;/&gt;<br>Na razie kierowcy nie mają wiele możliwości wezwania pomocy. Tylko ci jeżdżący na liniach nocnych dostają komórki, więc mogą zaalarmować policję, jedynie mrugając światłami. Ale już wkrótce ich praca stanie się nieco bezpieczniejsza. Na wiosnę rozpoczną się próby z monitoringiem w autobusach i tramwajach. &lt;q&gt;- Wyposażymy kilka pojazdów w kamery. Obraz z nich będzie się cały czas nagrywał, a w razie potrzeby, za pomocą jednego guzika, kierowca przekaże go do policyjnego centrum monitoringu&lt;/&gt; - opowiada Lucjan Bełza, dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta. &lt;q&gt;- Próby potrwają dwa miesiące, a potem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego