Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
reżyserii i przez różnych wykonawców. Jak ujmować, jak grać, jak być na ekranie człowiekiem, którego biografia i praca zostały szczegółowo skatalogowane i udokumentowane, który jest już mitem i symbolem?
Nikt jeszcze nie znalazł na to niezawodnej recepty, choć podejmowano próby na rozmaite sposoby: od dydaktyczno-popularyzatorskiej ilustracyjności poprzez patetyczno-koturnowy monumentalizm po portrety o rysach intymno-prywatnych. "Postać Lenina nadal czeka na swego filmowego Fidiasza" - napisał Wojciech Wierzewski, z którego opracowania "Współczesność i tradycja w filmie radzieckim" zaczerpnąłem tu nieco danych.
Nadieżda Krupska doradzała aktorom, by wyrzekli się metody opartej na wyszukiwaniu wewnętrznego podobieństwa oraz zalecała przede wszystkim studiowanie prac Lenina
reżyserii i przez różnych wykonawców. Jak ujmować, jak grać, jak być na ekranie człowiekiem, którego biografia i praca zostały szczegółowo skatalogowane i udokumentowane, który jest już mitem i symbolem?<br> Nikt jeszcze nie znalazł na to niezawodnej recepty, choć podejmowano próby na rozmaite sposoby: od dydaktyczno-popularyzatorskiej ilustracyjności poprzez patetyczno-koturnowy monumentalizm po portrety o rysach intymno-prywatnych. "Postać Lenina nadal czeka na swego filmowego Fidiasza" - napisał Wojciech Wierzewski, z którego opracowania "Współczesność i tradycja w filmie radzieckim" zaczerpnąłem tu nieco danych.<br> Nadieżda Krupska doradzała aktorom, by wyrzekli się metody opartej na wyszukiwaniu wewnętrznego podobieństwa oraz zalecała przede wszystkim studiowanie prac Lenina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego