urzeczenie gotykiem, romańszczyzną, które<br>widzi oczami symbolisty końca XIX i początku XX wieku, o zadziwiających<br>perspektywach to przemieniających gotyk w las dziwnych roślin, to<br>widzianych jak poprzez krzyżujące się lustra kolumn gotyckich. Tu<br>znaleźć możemy również wpływy Dalekiego Wschodu, bogactwo baroku<br>przeżytego jego oczami. Wystarczy się wpatrzyć w ten gąszcz<br>niesamowitych syntez i skrzyżowań, aby się znaleźć w kręgu zaczarowanym<br>jego sztuki. Osobny dział stanowi pejzaż z Polski, Włoch, Francji, a<br>nawet Brazylii.<br><br>*<br><br> Tu wrócić chcę do moich wspomnień osobistych, które częściowo już<br>opisałem w związku z nagrodą plastyczną "Kultury", którą Brandel<br>otrzymał w 1960 roku.<br> Dopiero w latach pięćdziesiątych odkryłem