jej ćwiczenie najwyższym nakazem. Julian zostaje guwernerem dzieci mera, pana de R^enal. Matka tych dzieci, piękna pani de R^enal, zakochuje się w Julianie. Julian, przestrzegając stosownie do swojej polityki pozorów wdzięku, religijności, powagi - nienawidzi jej, bo jest bogata, piękna, bo może być pułapką, jaką życie zastawia na jego niezłomność, bo mógłby ją pokochać, mógłby szukać w niej oparcia. Jest niedoświadczony, nigdy nie miał do czynienia z kobietami. Ale właśnie dlatego, że czuje lęk i nienawiść - postanawia ją zdobyć, aby wykazać sobie samemu, że jest zdolny do najtrudniejszej nawet próby. Uwiedzenie pani de R^enal jest dla niego ćwiczeniem, pierwszym